Janusz Radek

Nosek ;o)

Wyjątkowo, najlepiej najcudowniej, THE BEST!!!!!!!

Nie będzie ciągu dalszego, bo mogłoby byc niecenzuralnie..... Laughing

Prosiaczek

Ooooo tak wspaniała... relacja Mr. Green

Dawno takiej nie było tu ojjj dawno Very Happy

Na braku PP soliści doskonale wychodzą Very Happy

teraz wyłącznie nimi się ludzie (tzn ci ktorzy to dla nich jezdzili na oratoria) beda zachwycać na co w pełni zasługują Very Happy

Zaczęło się od Lubania, teraz Bielsko- potem będzie jeszcze piękniej Very Happy

i mam zamiar skorzystac Razz

lipiec, sierpień, wrzesień...? Wink

ewa.aleksandra

Prosiaczek

Nooo to Nosku bez krempacji Very Happy

Czekaaaamy na c.d Very Happy

coś- niecoś już tam wiemy z rubikowego forum jak bylo np na spotlkaniu mozesz sie do tego dołączyc oczywoiscie ale NA PEWNO coś wiecej mozesz jeszcze opowiedizec ze wszystkimi pikantnymi szczególami Mr. Green

a w odpowiednim temacie o pewnym Atryscie spodziewam sie tez paru słów... poczytalam o pizzach itp na rubikowym ale tutaj mozna pisac wszystko (cytując Pana Wróżkę Laughing

)

Nosek ;o)

Nie ma szaaaans Mr. Green

Tzn. pizza z Panem Mieczem była, ale ja na diecie jestem (troche się uśmiał z tego powodu Razz

) i nie jadłam Very Happy

Prosiaczek

Ja nie ma szans to spaaaaadaj Razz

foch! i tyle o! Wink

No jak mozna pizzy z Mieczem nie zjeść no???!!! Ja tam bym swpją dietę poświęciła Razz

i pewnie zecie mu o waszych studiach wspominaly nie Razz

co to dziekowalas za wiare w dostanie Razz

bo ten temat u ciebie na tapecie czesto Very Happy

Nosek ;o)

Teeee skąd wiesz, żeśmy o studiach gadali?? Mr. Green

Prosiaczek

Aaaaaaaaa mam swoje sposoby i swoje tajne źródła Kochana Mr. Green

Ja teeeeż chceeeeeeeeeee Crying or Very sad

!!!!!!!

PaulinneJ

Piękna relacja Smile

Naprawdę

Bardzo ładna-się wyrabiasz dziewczyno Cool

Widzę, że jakoś to wszystko idzie Smile

Normalnie ciężar mi spadł z serca Very Happy

A ja miałbym ochotę na tą pizzę-tak tak...na pizzę Laughing

Uwielbiam pizzę Laughing

aki

Kasia

Nosku, fantastyczna relacja!
nie byłam na tym koncercie i żałuje ale z twoich opowiadań wynika że atmosfera musiala być naprawdę niesamowita Wink

Nosek ;o)

No właśnie była, ale tego się NIE Da opisac słowami!!!!!

Jimmy_26

"Dom za miastem. Mieć dom za miastem...". Eh, było cudownie. Najwięcej rechotu było, jak zapowiadał "Sam se leć". Nie mogłem się powstrzymać... Zresztą nie tylko ja Laughing

. O jedno mam tylko do niego żal. Kto był, wie o co, bo nie jaj jeden mam ten żal Evil or Very Mad

.

ewa.aleksandra

Jimmy - a co? ;> Większości z nam nie było Razz

Jimmy_26

No właśnie mówię.