Forum Janusz Radek Strona Główna Janusz Radek
Nieoficjalne Forum Janusza Radka:)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Relacje z koncertów ;o)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Janusz Radek Strona Główna -> Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Nie 19:55, 18 Lut 2007    Temat postu:

CZekamy Very Happy Ważne ze w ogóle Very Happy A po KN byla bardziej emocjomujaca bo to był Twój pierwszy taz na KN tak? A na Domu już bylas? A;e przecież to wcale nie znaczy że mnuej emocjonujaca bedzie Very Happy Analogicznie do mnie rozumuje bo jak bylam za drugom razen na "La dolce NRD" to wrażenie było takie samo Mr. Green a relacja uboższa bo Paweł mnie ubiegł w napisaniu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagoda;*
Serwus Madonna!;)



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:57, 18 Lut 2007    Temat postu:

czekajcie na szok!!! Shocked Po moim pierwszym TEP-ie będzie gorącoooo!!! Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Nie 20:11, 18 Lut 2007    Temat postu:

Też czekamy Very Happy Mr. Green A którego to będzie? 21 marca czy ten darmowy w Krakowie? Z reszta nieważnie, nie Wink Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagoda;*
Serwus Madonna!;)



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:14, 18 Lut 2007    Temat postu:

Karakoooooow..... Karakooooow Very Happy


Może coś cię jeszcze ruszy w sprawie 16 marca -Wa-wa. Albo Elbląg... Ale coś tam na pewno Ale raczej Kraków


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa.aleksandra
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z Muzeum Osobliwości

PostWysłany: Nie 20:27, 18 Lut 2007    Temat postu:

no pierwsza pierwsza, ale myśle ze jakby była 10. to relacja wyglądała by bardzi podobnie Wink
Co do DZM to spokojnie, poczekamy jeszcze 17 dni i wszytsko sie wyjaśni Cool

na Wasze relacje również czekam z niecierpliwością Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Sob 0:56, 24 Lut 2007    Temat postu:

Ok, Ewcia by mnie utopiła gdybym tego dzisiaj nie wkleiła, więc bitttttte!!!:

No więc tak długo oczekiwana relacja. Nie będzie ona taka, jak te poprzednie, ale noooo - ważne, że jest Very Happy

Dzień pierwszy - Królowa Nocy
Poznałam kilka osób z Oficjalnego Forum.... przesympatyczni ludzie Very Happy
Sam spektakl?? Jeeeejku bomba!! Jedyne co mnie strasznie wkurzało to oświetlenie. Światła we mnie wzbudzały oczopląs, a już nie piszę jak Pan Janusz musiał się czuc!! Strasznie szybko migały. Nowy świat, Ja nie wiem do kogo należę - wiadomo Smile Ale "Ja jestem Vamp"?? Jeeeejku nawet nie chcę o tym pamiętac!!! <lol2> Hehe no nie mogę nawet tego napisac Very HappyVery Happy Pan Janusz w momencie wyśpiewywania "Vamp" tak strasznie się spluł co doprowadziło mnie do ksztuszenia się śmiechem!!! Myślałam, że mi przepona pęknie, bo ja nie chciałam wybuchnąc głośnym śmiechem i tłumiłam go w sobie Smile Jagoda widząc jak się dławie, wzięła mi głowę i trzymała ją na swoich kolanach Very Happy Ja wiem, że to normalna rzecz, ale to było przekomiczne <lol2> Potem za każdym razem jak zbliżało się do TEGO słowa to już zakrywałam oczy, żeby znowu nie widziec tej fontanny wypływającej z ust Pana Janusza <lol2> Venus in Furs było całkiem normalne, ale coś te "tired" Panu Januszowi nie wychodziło, w wyniku czego usłyczeliśmy jakieś "tyjerd" Mr. Green Tandetny Show <lol2> Duuupne to było!!!! Ta czapka była bossska i pewien gest Pana Janusza.... ale nooo - cenzura Mr. Green Niesamowita jest ta Pani Halina - skrzypaczka, jak ona wariowała!!! Nie wiedziałam, że to się TAK gra Very Happy Aż smyczek się urwał w kilku miejscach <lol2> Mr. Green Coraz bardziej lubię tę piosenkę Mr. Green Tu po raz pierwszy chyba wybuchnęłam głośnym brechtem Very Happy (pozostałych dwóch nie pamiętam, ale wiem, że były 3 Razz) Balladka, La vie en rose przeminęło "spokojnie", ale doszliśmy do "Pocałunku Ognia". Na codzień jest to piosenka jedna z najmniej przeze mnie lubianych, ale to co Pan Janusz zrobił mnie powaliło!!! To jest kolejny przypadek potwierdzający, że słuchając utworów na żywo czuje się zupełnie cos innego niż słuchając płyty.... Byłam pod absolutnym wrażeniem!!! Hehe Pan Janusz w roli Niemena i Cugowskiego mnie również powalił <lol2> Tak faaajnie przylizał włosy, wyglądał jak taka zagubiona owieczka Mr. Green Na Niemenie było zielone światło i śpiewał tak jakby do tego światła, tak w górę, a Cugowski był ostro czerwony i śpiewał do nas Smile Dziewczyna o perłowych włosach i Piosenka lekko toporna Very Happy Pani Halina spisała się znakomicie Mr. Green Nie pamiętam, co było na bisach, wydaje mi się, że właśnie nasza Agniecha i wtedy to w momencie ostatniego wołania Agniechy przez Pana Janusza, wtedy, gdy Pani Halina machnęła ręką, to jakaś dziewczyna krzyknęła z sali "Słucham??" Mr. Green Shocked Haha jaki zoooonk!!! Gdybyście widzięli mine Pana Janusza!!!!! Był absolutnie zaskoczony Very Happy Takie zmieszanie połączone z.... wesołością xD Pośmiał się potem troszku Very Happy Bueeeeeeenos Aireeeees!!!!! Niesamowite było usłyszec ten splot słów na żywo!! Doskonała dykcja - jak zawsze Mr. Green No i moja ulubiona "Mechaniczna Lalka" hehe rąsia byłaaaaa Very Happy Nie była aż tak wydatnie aktywna jak przy Tandetnym show, ale byłaaa Very Happy Śmiech na sali Mr. Green Killer i Las mich in ruhe było połączone (może zawsze tak jest?) no i w którymś momencie znowu miałam ubaw na głoooos Mr. Green Zakończyliśmy oczywiście wspaniałym Złym Very Happy Bisy były chyba 2, ale za Chiny ludowe nie pamiętam na 100%..... Było cos takiego, że przy jakieś piosence, chyba bisowej właśnie, Pani Halina podeszła Pana Janusza grając na tym swoim instrumencie, klękła i zaczęła się tak jakby ocierac o noge Pana Janusza, a on na nia tak patrzy z góry i mówi: "Dopiero teraz??" Hehe coś tam jeszcze śmiesznego dodał Mr. Green
Hehe ale się kolejka zrobiła do Pana Janusza na scenie <lol2> Przez te cztery wieczory wycałował się jak nigdy śmiem tam twierdzic Mr. Green
Spotkanie PO recitalu Smile Pan Janusz wyszedł na korytarz niezauważony przez naszą grupkę Smile Oczywiście to ja znowu pierwsza zauważyłam, że tłum się zebrał no i podążyłysmy w tamtą stronę Mr. Green Oj dużo miał Pan podpisywania i potem fotki Smile Baaardzo dużo osób sobie z nim foty robiło to ja już się nie pchałam, ale Karolcia mnie zaczęła wołac przy nim i mówi "No chodź!!", a ja cały czas twardo utrzymywałam, że nie, to Pan Janusz też powiedział "No chodź!" i coś tam jeszcze było, że Karolcia wołała "Nosek!!", a Pan Janusz "Nosek, Nosek...", Karolcia się Go zapytała, czy mnie zna, a on odpowiedział, że coś tam kojarzy.... Mr. Green No i zrobiliśmy zdjęcie w ten sposób, że po prwej stronie Pana Janusza była Madzia, po lewej Jadzia, a ja?? Hehe na dole Very Happy Specjalnie się zniżyłam, a Pan Janusz położył swoją głowę na mojej i tym sposobem posłużyłam za podpórkę Mr. Green Faaaajnie było Smile No, ale koniec dnia nr 1 Mr. Green

Dzień drugi - La Dolce NRD
Jestem baaardzo zawiedziona..... samą sobą. Myślałam, że za drugim razem zrobi to na mnie takie samo wrażnie, no ale niestety... to już nie było to samo. Wiedziałam, co za chwilę nastąpi i nie było tego zaskoczenia, tej niespodzianki Sad Co nie znaczy, że mi się nie podobało Very Happy Bo było fantastycznie!!!! Były momenty różniące się od tych z 26listopada, ale noooo Very Happy Bomba!!! Jurgen jest niesamowity <lol2> "Powiedz, gdzie chcesz iśc" zaśpiewane o niebo lepiej od ostatniego razu Mr. Green O Carrrrambie nie wspomnę i Trabant... No cud, miód i orzeszki dosłownie!!! Very Happy Nie ma co się rozpisywac, wpadek raczej nie było Mr. Green Niestety doczekaliśmy się jednego bisa/u pod postacią "Anushki" bodajże.... No, ale było wesoło i to jest najważniejsze Very Happy Moja przepona dalej nie miała wytchnienia, szczególnie, że za mną siedział taki "biały Pan", który śmiał się ze wszystkiego baaaardzo głośno i niezły ubaw miałam też z jego śmiechu <lol2> Po koncercie spytałam się Oli - asystentki Pani ani, czemu tylko jeden bis był, na co ona odpowiedziała "Dajcie człowiekowi życ!!" Mr. Green Na scenie znowu zrobiła się koleeeeeejka Very Happy Panowie z Kulturki, jak i sam Pan Janusz z Panem Markiem znowu wyrzucili swoje róże publice Mr. Green Znowu na scene wszedł ten chłopczyk, co jeżdzi na wózku i powiedział do mikrofonu "To jest nasz ulubiony Janusz Radek!!!" Hehe słodziuchne to było Very Happy
Spotkanie PO recitalu Smile Tego dnia czekaliśmy już przy stoliku Mr. Green Pan Janusz wyszedł, ale zamiast do nas - poszedł za tym małym chłopczykiem do.... toalety Very Happy Nie wiem czemu, ale prawie wszyscy się śmiali Mr. Green W chwilę później wyszedł, a dziewczyny stojące najbliżej stolika zaczęły najnormalniej w świecie piszczec!!! Boszeee przez chwilę pomyślałam - co ja tutaj robie?? Razz No, ale Pan Janusz usiadł wygodnie, wziął magiczny marker w łapki i zaczął podpisywac Very Happy Tego dnia ja miałam zdjęcie, te co jest w książeczce Psałterza Wrześniowego w formacie A5 i płytę KN Smile To ja przecisnęłam się przez ten tłum i poprosiłam o "Dla Noska razy dwa" i co Pan Janusz napisał?? Na zdjęciu "X2 dla Noska Janusz Radek", a na płycie: "Też dla Noska Janusz Radek" hehe Very Happy Jagoda podziękowała za swój autograf, na co Pan Janusz zdążył odpisac: "proszę." Razz

Dzień trzeci - Serwus Madonna
Moje urodzinki!!!! Przyszłyśmy z Karolcią i Tutusią wcześniej, aby pocwiczyc przed spotkaniem. Zostałysmy wpuszczone i do teraz mamy całe bilety!! Nieskasowany!!! Very Happy Spotkałysmy się z Olą, która zaprowadziła nas do pomieszczenia tylko dla personelu xD Tam poustalałysmy co i jak Smile W końcu wyszłysmy na piętro, żeby dziewczyny mogły pocwiczyc piosenkę Smile No aleeee trzeba było dac bilety naszej szanownej Pani Administrator!! Very Happy Byłam niesamowicie zaskoczona!!! Pierwszy raz widziałam dziewczyny na oczy, a one miały dla mnie prezencik Very Happy :* Dostałam przeuroczego, białego baranka (a może to jest owieczka? Very Happy), który cały czas jest przy mnie, bo przypiety do mojej nierozłącznej torebki Very Happy Dostałam też niesamowity prezencik od Jagódki, która wręczyła mi pudełeczko w którym znajdowała się..... skarpeta!! Ale nie byle jaka, bo jest przyczepiona do takiej deseczki, a tam jest napisane: "ZBIERAM NA SPEKTAKLE JANUSZA RADKA!!" hehe udaneee Very Happy (ale i tak najwspanialszy prezencik będzie opisany później!!) Aha, z Monisią szłam na dół, żeby wręczyc Paulince, Ktosiowi i... Agnieszce (??) bileciki :*:*:* Zaczynamy!!!! Barany jak zwykle... urocze Very Happy Wspaniale wprowadziły w Serwusiasty nastrój.... Smile Aaaaa aaaa aaaaaaaaa Baaaaaaalaaaaada o cudownych narodzinach znanego nam Bolka Very Happy Ożywiło publicznośc niesamowicie... Mr. Green Pan Janusz między utworami opowiadał nam historię pewnego mor... mężczyzny Very Happy O jego przygodzie z miłością i takie tam Razz No i mamy małego Ogrodnika sadzącego groszków 1000 i pnące róże.... Ahhh jak mi się miło robi wspominając ten koncert.... tu znowu pokazał Pan Janusz swój niecodzienny talent aktorski... mi się zawsze przyro robi, jak widzę Pana Janusza wspinającego się na tym paluchach Very Happy Przed Moją Madonną Pan Janusz troszku się rozgadał (jak wszędzie zresztą Laughing ) i mówił coś, że w Łebie najładniejsze dziewczyny, to były te dziewczyny ratowników Smile (a ja jestem córką ratownika, siosrą ratowniczki i sama też jestem ratowniczką Mr. Green ) No i tu również zaśpiewane (tak jak w Jaworznie) bez większych rewelacji... Za to Naga.... łogień!!! Very Happy Znowu niesamowita wariacja gębofonem!!! Mr. Green Grand valse brillante i słodka pomyłeczka <lol2> "Ja wódke w bufecie..." i zonk Mr. Green a potem, gdy są te "dopowiedzenia" w pierwszej zwrotce - "Czy pamiętasz?", "Czy pamiętasz, jak z Tobą", "Czy pamiętasz, jak z Tobą tańczyłem..." to się tak zawstydziono uśmiechał Very Happy Przed Tomaszowem wygłosił mowę nt. tego mężczyzny, opowiadał o jego cechach... że jest wrażliwy, czuły, kochający... opowiadał to jak zwykle tak ciepło i z uśmiechem na twarzy, ale baaardzo lirycznie Smile No i "biały Pan" siedzący za mną chyba uznał to za dowcip, bo zaczął się śmiac, a ja z niego i tu gafa, bo Pan Janusz zdążył powiedziec do mikrofonu - "Bardzo śmieszne" - miał takie dziwne spojrzenie i mam nadzieję, że to nie było do mnie, bo ja ciuchutko się uśmiechnęłam.... a "Biały Pan" do końca siedział cicho <lol2> Skrzypek ładnie, a Sur le pont d`Avignon?? Hehe słoooodziuchna pomyłeczka <lol2> Trochę się Panu Januszowi melodia pofertała, ale wybrnął z tego fenomenalnie!!! Kilka minut rozkoszy dźwiękami nie do opisania!!! Noo i w trakcie przedstawienie fenomenalnego zespołu Very Happy Jak kania dżdżu i kolejny utwór do popisu aktorskiego Mr. Green Przylizany, zapięty pod szyję i śpiewaaaaa Razz Rozpieścił nas Pan Janusz tego dnia swoim "nietypowym" śpiewem Very Happy Ohhh mój recitalowy faworyt - Panna Śnieżna!!! No, nie da się tego opisac słowami!!! Zamurowało mnie totalnie!!!! FANTASTYCZNE WYKONANIE!!!! Wiersze wojenne (kurczę teraz nei wiem, czy to z tym "Białym Panem" nie było przed tym utworem.... nieważne Smile pięknie Very Happy No i kolejne cuuuudo!! Nieeeee widzę Ciebie w swych marzeniach.... i ta bosssska przygrywka!!!! Ten zespół jest nienormalnie fantastyczny!!!! Sonet?? piękny jak zawsze Very Happy No i Pożegnał nas Pan Janusz słowami "Do jutra drodzy widzowieeeeee" Mr. Green Przeżyliśmy tylko jeden bis w postaci "poprawnej" wersji Mostu w Avignon Very Happy
Po ukłonach i kolejnym sznurze młodych dziewcząt do Pana Janusza z kfiotkami odbyło się wręczenie medalu chorzowskiej WYSPY (swoją drogą, to wyspę zasłania mi jeden niski budynek i jako dziecko chodziłam tam na bajki Very Happy) Pan odpowiedzialny za te rozdanie był prześmieszny, a raczej zestresowany Very Happy Troszkę mu się niegramatycznie mówiło, ale coooo taaaaam Mr. Green Ok 10min przerwy na siku i jademyyyy Mr. Green
Pan Janusz wszedł na scenę bujnym krokiem, co wywołało burzę oklasków Smile Było naprawdę dużo ludzi na tym oficjalnym spotkaniu. Ja cała zestresowana byłam, że nigdzie nie ma Karolci, ani Tutusi!!!! Ola weszła na scenę i zaczęła coś gadac i zaprosiła nas na scenę... weszłam sama Mr. Green Jagódka dzielnie zaczęła kręcic Razz No i Pan Janusz się uśmiechnął wyciągnął ręke i mi mówi "Pani redaktor ..." jakieś imie śmieszne wypowiedział, a ja taka na maxa zmieszana mówię "Witam, Iza Truchan jestem" Boszeee jaki wałek ze mnie!!! Ale zajęłam miejsce obok Niego. W końcu trafiła do nas Marta i Karolcia Very Happy Jak sam wywiad wyglądał pewnie wiecie, bo na Oficjalnym jest peeeełno zdjęc i filmików Mr. Green Więc to pominę Very Happy Na moje usprawiedliwienie mogę jedynie powiedziec, że na początku strasznie mi się ręka trzęsła, ale po którymś pytaniu wszystko było w porząsiu i stres przeminął, ale i tak nienawidzę mikrofonów!!! Confused Skończyliśmy wywiad, piosenka zaśpiewana... No to czas na prezent. Czy Pan Janusz zawsze idzie na przekór wszystkim?? Ja mu mówię, że miłoby było, jakby przymierzył prezent, on sięga do torebki (hehe na początku jeszcze były jej poszukiwania, ale w końcu się znalazła <lol2> ) i w trakcie Jego grzebania w środku, ja powiedziałam "bez kartki" na co Pan Janusz wyciąga kartkę i zaczyna czytac..... Neutral Very Happy No, ale założył koszulkę i powiedział coś, co mnie naprawdę zdołowaaaaaaaaało Crying or Very sad Pan Janusz powiedział "nie wiem czy wiecie, ale taki prezent już był"!!! Mi nie chodzi o to, że ktoś coś takiego już wymyślił, ale kurczę mi głupio było z tego powodu, że niby może odgapiłam albo co.... A wymyśliłam to w drodze na Jezusa na ulicy Wolności, dokładnie obok Banku Śląskiego Very Happy No nieważne Mr. Green Zaprezentował nam Pan Janusz jak chodzic w szwedkach <lol2> No i koniec... ludzie zaczęłi się zbierac na scenie po autografy i zdjęcia, a tu nagle?? Karolcia lata jak głupia i mówi, że nie powiedziały najważniejszego, dostała mikrofon, ale już go wyłączono, poleciała szukac Oli, ja się pytam Marty o co biega, a ona tak troszku chamsko mi odpowiedziała, że nieważne.... Shocked Ja się troszku zmieszałam.... ale podchodzi do mnie Ola i się mnie pyta, czy mam dzisiaj urodziny, ja na to, że tak.... i ona mnie usciskała, życzyła wszystkiego najlepszego i poszła dalej. Ja stoję przy fortepiania, patrze na tych ludzi wszystkich, aż Pan Janusz się przecisnął i..... "Słuchajcie, teraz wszyscy zaśpiewamy sto lat, ale nie mnie!!" i wskazał na mnie!!! (hehe nawet nie wiecie, jaką mam minę pisząc to teraz Very Happy <lol2>) I zaczęli śpiewac!!! Jeeeejku jak mi było miło, ale nie wiem czemu głupio zarazem.... strasznie zawstydzona byłam.... Najwspanialsze urodziny w życiu!!!! Potem jak już skończyli, to Pan Janusz podszedł do mnie i jeszcze raz życzył mi wszystkiego co najlepsze i pocałował Mr. Green Potem do mnie się zrobiła kolejeczka z życzeniami za co baaardzo serdecznie dziękuję!!!! :*:*:* No i są, autografy, podpisiki... dostałyśmy wszystkie 4 plakaty od Oli Very Happy No i wszyscy szli do Pana Jnusza, bo następnego dnia nie mógł wyjśc (miał wywiad dla com.tv <lol2>) I poprosiłam 4 razy dla Noska Very Happy No i na Domie mam x4 dla NOSKA JR, na SM mam JR, na KN Janusz Nosek Radek i na LDN JR (hihi a DzM i KN to moje ulubione plakaty Very Happy) No i zu Hause gehen.... Mr. Green

Dzień czwarty - Dom Za Miastem
FENOMENALNY RECITAL!!!! Jestem zakochana!!!! Brak mi słów!!!! Taki dwocipny, wesoły i momentami liryczny.... Moja ukochana Rzeka wykonana rewelacyjnie, tak samo jak Mateusz, Deszczowy.... No i zakochałam się w Casino Royal!!! Ponętny Mr Lucyfery... Mr. Green Przecudowne!!!! Nie umiem się doczekac kolejnego DzM Smile Różowe futerko pozostawiło duuużo pierza na scenie i dowiedziałyśmy się z Karolcią, że Pani z Teatru ma na nie uczulenie, tzn. strasznie o nie dba Very Happy Bo to jest oficjalne futerko Rocky`ego z The Rocky Horror Show Very Happy Wypożyczane Panu Januszowi na każdy DzM.... Smile No nie ma co dużo pisac..... Przecudowne wykonanie każdej piosenki i ten zespół!!!! Naprawdę rewelacja!!! Nie wiedziałam, że na żywo w teatrze idzie tak pruc!!!! Very Happy Urzekło mnie również strasznie Tam, gdzie cisza..... Mr. Green Dom przebiegł najszybciej... zanim się obejrzeliśmy, juz Pan Janusz dziękował za przybycie.... a gdzie Shiela?? Niestety wszystkiego nie było nam dane przesłuchac na koncercie, ale Shiela była na bisie Very Happy (niesety nie bisach Crying or Very sad ) Spotkania nie było, ale za to spotkałyśmy się na koniec z Olą Matyjasz, żeby jej za wszystko podziękowac i nooo Very Happy Mamy nadzieję, że kontakt się nie urwie Very Happy


Niestety to po tak długim czasie pisane jest, że o połowie rzeczy zapomniaaaałam Evil or Very Mad Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa.aleksandra
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z Muzeum Osobliwości

PostWysłany: Sob 1:45, 24 Lut 2007    Temat postu:

No tak. Przeczytałam. I co ja moge powiedzieć?
1. Dziekuję za relacje (doprosiłam sie Mr. Green )
2. Jak ja wam zazdroszcze!!!!

dobra, obszerniejszy komentarz bedzie jutro, tzn. dzis ale za kilka godzin Nosku bo teraz juz nie przytomna jestem... wybacz Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meamo
Ja to mam szczęście!;)



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Prowincja

PostWysłany: Sob 10:35, 24 Lut 2007    Temat postu:

Nosku, dziękuję pięknie za relację Smile Długa, ale szybko się czyta Mr. Green
Nie będę pisać, że zazdroszczę, bo i tak o tym wiesz Wink Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PaulinneJ
Administrator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Spod Krakowa

PostWysłany: Sob 11:01, 24 Lut 2007    Temat postu:

Nosek ;o) napisał:
No aleeee trzeba było dac bilety naszej szanownej Pani Administrator!! Very Happy Byłam niesamowicie zaskoczona!!! Pierwszy raz widziałam dziewczyny na oczy, a one miały dla mnie prezencik Very Happy :* Dostałam przeuroczego, białego baranka (a może to jest owieczka? Very Happy), który cały czas jest przy mnie, bo przypiety do mojej nierozłącznej torebki Very Happy


You're welcome Cool Fajnie, że Ci się spodobał prezent Smile Nad płcią się też zastanawiałyśmy...ale to chyba jednak pnai owca jest Laughing

Cytat:
Aha, z Monisią szłam na dół, żeby wręczyc Paulince, Ktosiowi i... Agnieszce (??) bileciki :*:*:*


Zgadza się Smile

Cytat:
Niestety to po tak długim czasie pisane jest, że o połowie rzeczy zapomniaaaałam Evil or Very Mad Mr. Green


I tak jest nieźle Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa.aleksandra
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z Muzeum Osobliwości

PostWysłany: Sob 11:39, 24 Lut 2007    Temat postu:

Nosek ;o) napisał:
Ok, Ewcia by mnie utopiła gdybym tego dzisiaj nie wkleiła, więc bitttttte!!!:


Oj tam zaraz utopiła. Zadźgałabym najwyżej! Twisted Evil Mr. Green

Nosek ;o) napisał:
Venus in Furs było całkiem normalne, ale coś te "tired" Panu Januszowi nie wychodziło, w wyniku czego usłyczeliśmy jakieś "tyjerd" Mr. Green


Sorry, dziwisz sie. Jak sam prznał ze ma akcent angielski z pogranicza Libii i Sudanu Mr. Green z czym sie zgodze Cool

Nosek ;o) napisał:
To jest kolejny przypadek potwierdzający, że słuchając utworów na żywo czuje się zupełnie cos innego niż słuchając płyty....


Co prawda to prawda Wink

Nosek ;o) napisał:
Doskonała dykcja - jak zawsze Mr. Green


Noo nie zawsze Wink ale przy tym utworze, fakt, mogę gratulować Wink

Nosek ;o) napisał:
No i moja ulubiona "Mechaniczna Lalka" hehe rąsia byłaaaaa Very Happy


Mr. Green

Nosek ;o) napisał:
Killer i Las mich in ruhe było połączone (może zawsze tak jest?)


Zawsze, zawsze. Zauważ, że na płycie tez nie ma "przewodnika" po Muzeum Osobliwości. Wink


Nosek ;o) napisał:
"Dajcie człowiekowi życ!!"


No! Przecież on właśnie z tego żyje ! Mr. Green



Nosek ;o) napisał:
Jak sam wywiad wyglądał pewnie wiecie, bo na Oficjalnym jest peeeełno zdjęc i filmików Mr. Green


Wiemy, wiemy Wink I mówię CAŁKOWICIE POWAŻNIE! Naprawde było fajnie. Ok, profesjonalny wyiad to to nie był, ale naprawde PRZESYMPATYCZNE spotkanie! Ja bym co prawda pociagnęła pare razy pana Janusza za język Mr. Green Ale i tak wam gratuluje odwagi!

Nosek ;o) napisał:
Czy Pan Janusz zawsze idzie na przekór wszystkim??


Z tego co wiem; TAK Mr. Green

Nosek ;o) napisał:
Pan Janusz powiedział "nie wiem czy wiecie, ale taki prezent już był"!!!


Hmm... nie wiem jak wychowywali rodzice pana Janusza, ale mnie mamusia nauczyła, że takich rzeczy sie po prostu nie mówi Confused

Nosek ;o) napisał:
(miał wywiad dla com.tv <lol2>)


Laughing hehe wywiad dla com.tv.... Mr. Green

Nosek ;o) napisał:
Janusz Nosek Radek


Hmm... noo ciekawe kto ma podwójną osobowosć; Nosek czy Janusz Radek ? :> Mr. Green


Nosek ;o) napisał:
Urzekło mnie również strasznie Tam, gdzie cisza.....


Ach... cuudowna piosenka! Wink Ale cóż... wiadomo; tekst - Rober Kasprzycki Wink Rolling Eyes

Nosek ;o) napisał:
a gdzie Shiela?? Niestety wszystkiego nie było nam dane przesłuchac na koncercie, ale Shiela była na bisie Very Happy (niesety nie bisach Crying or Very sad )


Sheila chyba zawsze jest na bisie... Bo u nas też tak było.


Nosek ;o) napisał:
Niestety to po tak długim czasie pisane jest, że o połowie rzeczy zapomniaaaałam Evil or Very Mad Mr. Green


Nooo powiem szczerze ze PO TAK DŁUGIM CZASIE to ja sie spodziewałam po dwóch zdań z każdego koncertu i pięciu zdan ze spotkania na scenie. A tu prosze! Wink Nosku, dzięki wielkie ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Sob 12:12, 24 Lut 2007    Temat postu:

1. Ewcia - jesteś przemiłaMr. Green
2. Ale na płycie jest ładniej nooo Very Happy
4. A kiedy ma złą dykcje??? Chyba, że chodzi Ci o drugą zwrotkę Mechanicznej, gdzie tak ślicznie zapodaje angielskim aklcentem Mr. Green
5. Ten uśmiech mówi sam za siebie Very Happy
9. No też to zauważyłam Confused
10. Evil or Very Mad Mr. Green
11. HAHAHA rąsia Pani Redaktor!!! Mr. Green

To tyle - dziękuję za uwagę Mr. Green
12. To już by była potrójna osobowośc <lol2>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa.aleksandra
Moderator



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z Muzeum Osobliwości

PostWysłany: Sob 12:28, 24 Lut 2007    Temat postu:

1. Mr. Green wyczuwam ironie Razz
2. ... e nie Razz na zywo to se można popatrzeć Wink
4. Ma, ma. szczególnie na SM Razz
5. Mr. Green
9. ja to na szczescie znam tylko z opowieści różnych Mr. Green
12. no tez fakt... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Sob 21:03, 24 Lut 2007    Temat postu:

Aaaaaaaaaaaaa ile czytania ;D Switna lektura przed snem Very Happy Dziekuje Izuniu !!! Przepięęęńe Mr. Green I to jest dopiero relacja a nie tam... Very Happy

Ja mam zamiar pogadac z pania Ola niedlugo... mam nadzieje ze w Inowrocławiu będzie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Villemo
Nie ma to jak spokojna wieś...



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Sob 21:45, 24 Lut 2007    Temat postu:

Super relacja Nosku Very Happy :* W koncu sie doczekaliśmy Very Happy jak czytałam o SM to wspomnienia powróciły i mi się aż zachciało kolejnego koncertu ( z reszta tego mi sie zawsze chce Very Happy ) a ja dodam od siebie że jak dałam swojego kwiatuszka ( był dosc oryginalny <lol2> ) to Pan Janusz nim tak fajnie pomachał do publiczności i się smiał Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Sob 21:51, 24 Lut 2007    Temat postu:

Ooo to był Twój kwiatuszek Very Happy faaajny Very Happy Widziaalm na jednej fotce u Mirelki w Albumie Very Happy Tam byl tai jeden oryginał Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Janusz Radek Strona Główna -> Twórczość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 18 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin